Nie ma chyba nic lepszego, po ciężkim dniu pracy, od odpoczynku we własnym salonie – urządzonym tak jak chcemy, przynoszącym komfort i spokój ducha. Liczy się wygoda i pomysłowe wykorzystanie przestrzeni, a także wygodne meble, oświetlenie, dodatki. Warto zainwestować i urządzić w domu lub mieszkaniu prawdziwą strefę relaksu, służącą do odpoczynku, rodzinnych chwil i kreatywnych rozrywek.

Przestrzeń a meble

Pokój dzienny to ostoja, miejsce wypoczynku, spotkań, rozrywki – w zależności od wielkości domu czy mieszkania, można go urządzić z gustem, tak by było to miejsce, które będzie ładowało bateria po ciężkim dniu. Po pierwsze zaplanujmy i szanujmy przestrzeń, którą dysponujemy. Nawet w niewielkich mieszkaniach w bloku, można pomysłowo wycisnąć maksimum funkcjonalności z małej przestrzeni – pomogą kompaktowe meble: rozkładane sofy, narożniki dopasowane do kształtu pokoju czy ścian, rozkładane fotele – amerykanki. Gdy ogranicza nas metraż, wielofunkcyjne meble, rozkładane, mogące służyć jako siedzisko za dnia, łóżko w nocy, sprawdzają się idealnie.

A co jeśli mamy do dyspozycji dom i duży salon? Zadbajmy wtedy o światło, nastrój, integralny rozkład mebli. Możemy skorzystać z porad specjalistów – designerów, dekoratorów wnętrz, porady pracowników sklepów meblowych czy wnętrzarskich. Większe możliwości urządzenia i tak sprowadzają się do wyboru mebli – to one tworzą podstawę kąciku relaksu w salonie. Nie musimy ograniczać się do jednego siedziska – można łączyć kanapy, sofę, fotele w dowolne i duże układy. Wszystko zależy od naszych potrzeb i liczebności domowników. Warto zadbać o przestrzenne rozstawienie elementów salonu, by światło, przestrzeń, widok z okna współgrał z układem.

Dodatki – czyli wisienka na torcie

Relaks kojarzy się z ciepłymi kolorami, miękkimi materiałami i tkaninami, masą poduszek i rzeczy do przykrycia. Możliwe jest urządzenie także minimalistycznych, oszczędnych kolorystycznie kącików – ogranicza jedynie wyobraźnia i metraż. Meble meblami – warto zadbać także o dodatki. Przy wypoczynku może nam się przydać wiele ciekawych rzeczy - miękkie dodatki takie jak koce, poduszki, które przydadzą się na sofie. Wygodne fotele, które współgrają z pufami, na których można wyciągnąć nogi. Strefa relaksu to także multimedia – telewizory, konsole zestawy stereo, stoliki kawowe, stojaki na gazety czy regały na książki. Urządźmy tak układ mebli, by współistniał z naszą ulubioną rozrywką. Lubimy oglądać telewizję? Odległość foteli i siedzisk od ekranu ma znaczenie. Czytamy wieczorami? Spróbujmy ustawić sofę czy kanapę przy lampce, blisko miejsca, gdzie trzymamy książki. Mamy dzieci i wieczory spędzamy w rodzinie – przyda się narożnik pełen poduszek. Obojętnie jaką drogę wybierzemy i jak wyobrażamy sobie własną strefę relaksu, zadbajmy o to, by układ salonu – mebli, dodatków i naszych ulubionych rozrywek tworzył spójną całość z jednym celem – maksymalizacją wygody i komfortu dla domowników.